Hilarie Burton nie żałuje opuszczenia „One Tree Hill” wcześnie „w ogóle”
Hilarie Burton podąża ścieżką wspomnień, ale mówi, że nie żałuje, jak to się skończyło na One Tree Hill.
Jednym z najważniejszych wydarzeń w dziewięciu sezonach był ślub Peyton (Burton) z Lucasem (Chad Michael Murray), ale Burton wyszedł zaraz potem, dwa sezony przed pełnym biegiem.
Podczas rozmowy z inną absolwentką One Tree Hill, Janą Kramer na jej podcast Whine Down iHeartRadio, Burton powiedziała, że jest zadowolona z wcześniejszego opuszczenia programu.
POWIĄZANE: Hilarie Burton i Jeffrey Dean Morgan Dream Up The Perfect Lifetime Quarantine Holiday Movie
akapit wyjaśniający, jak bardzo kogoś kochasz
Byłem z tego bardzo zadowolony, powiedział Burton. Chad i ja byliśmy w pilocie i przez cały czas ustawialiśmy całą sprawę Lucas-Peyton, kochankowie krzyżówki gwiazd w serialu, więc byłem naprawdę zadowolony z tego szczęśliwego zakończenia, małżeństwa i dziecka. Rodzina była kompletna i tego szukali oboje bohaterowie.
Dodała, że oboje mają tę nuklearną rodzinę, której zawsze pragnęli. I szczerze mówiąc, trochę się martwiłem, że jeśli zostanę w serialu, zostanie zepsuty w dramatycznych celach. Czasami lepiej jest wyciąć w dobrym miejscu.
POWIĄZANE: Jeffrey Dean Morgan i Hilarie Burton prowadzą spotkanie „Supernatural” w nowym programie kwarantanny „Friday Night With the Morgans”
Burton, który ma teraz książkę zatytułowaną The Rural Diaries: Love, Livestock and Big Life Lessons Down on Mischief Farm wyszła, a także jej program Friday Night In With the Morgans z mężem Jeffreyem Deanem Morganem, wiedziała, że potrzebuje zmiany tempa.
Wcale tego nie żałuję, powiedziała, odchodząc. Wiedziałem, że muszę zacząć coś nowego. Już czas. Miałem duży chip na ramieniu i po prostu musiałem go odłożyć.