Generał
To, jak żyjemy tutaj na ziemi, ostatecznie decyduje o tym, jak żyjemy w życiu pozagrobowym. Są tacy, którzy sugerują, że to nie ma znaczenia i że kiedy uderzymy o ziemię, koniec. Jednak inni, którzy po ich śmierci nie mogą się doczekać imprezowania z przyjaciółmi w piekle. Żal mi tych ludzi, bo piekło to nie impreza, nie spędzanie czasu z przyjaciółmi, to miejsce pozbawione miłości i związków. Całkowite oddzielenie od Boga, wyobrażam sobie życie samotnie w ciągłej depresji, rozważając złe życiowe wybory, które doprowadziły cię do miejsca, w którym jesteś. Ale jest nadzieja, że tu na ziemi, dzisiaj, możemy dokonać wyboru, by żyć w wolności teraz i na wieczność. „Dobrze zauważ, że BÓG nie przegapi żadnego ruchu, który sprawiasz, że będzie świadomy każdego Twojego kroku. Cień twojego grzechu dopadnie cię, a będziesz się potykać w ciemności. Śmierć jest nagrodą za niezdyscyplinowane życie. Twoje głupie decyzje zatrzymują cię w ślepej uliczce ”. Przysłów 5: 21-23 MSG Grzech jest największą przeszkodą na tym świecie. Grzech z definicji oddziela nas od miłości Ojca. Wiąże nas w więzieniu, z którego nigdy nie możemy się uwolnić. Ciężkość, jaką przynosi życie w grzechu, rzuca na nas ogromny cień i może powalić nawet najlepszych chrześcijan, jeśli nie są zdyscyplinowani w chodzeniu z Chrystusem. Dziś tak łatwo jest po prostu iść za nurtem i przyłączyć się do tłumu w robieniu tego, co wydaje się słuszne, akceptując wszystko, godząc się na rzeczy, które są sprzeczne z wiarą chrześcijańską. My, wierzący, musimy być bardziej zdyscyplinowani w naszej wierze. Modlitwa i codzienne czytanie słowa Bożego. Komunikowanie się ze współwyznawcami, dzielenie się naszymi problemami i wzajemne rozwijanie się. Mówi się, że „nie możesz szybować z orłami, jeśli spędzasz czas z indykami”. Jesteśmy wezwani do szybowania. Jeśli nie czujesz, że twoja wiara chrześcijańska jest bardzo silna lub wystarczająco silna, aby uniknąć pokus, czas odejść od indyków, które cię powstrzymują. Chodzenie po wolności jest trudne, gdy spędzasz cały czas na dziedzińcu więzienia. Spędzanie czasu z niewierzącymi jest w porządku, Jezus spędzał czas z tymi, którzy go najbardziej potrzebują. Ale żył w wolności, w której mógł wpływać na nich, a nie na odwrót. Musimy mieć chęć wypełnienia misji dotarcia do zgubionych. Twoi przyjaciele muszą znać Jezusa tak jak ty, ale równie łatwo odciągną cię za to, w co wierzysz, jeśli im na to pozwolisz. Czy Twoje życie odzwierciedla wolność? Czy jest to taki, w którym znajdujesz się pod wpływem grzechu, który chce cię związać? Nasza siła pochodzi z naszej relacji z Bogiem. Im więcej czasu spędzamy na poznawaniu Go i rozmowie z Nim, tym bardziej wypływa z nas Jego miłość. Czy naprawdę znasz Jezusa, czy po prostu znasz Jezusa? Modlę się dzisiaj, abyście doświadczyli wolności, która wynika tylko z osobistego poznania go. On złożył najwyższą ofiarę na krzyżu, więc nie musielibyście tego robić. Wszystko, co musisz zrobić, to przyjąć jego prezent, przyznając się, że potrzebujesz pomocy i zaprosić go do bycia twoim przyjacielem. Tylko wtedy możesz naprawdę uwolnić się od grzechu. Ojcze, kochamy naszych przyjaciół, którzy cię nie znają. Prosimy, abyś dał nam możliwość dzielenia się z nimi swoją miłością. Pokaż mi, jak powiedzieć im o wolności, jaką mogą w tobie znaleźć. Daj mi siłę, pomóż mi uniknąć pokusy. Chcę być przykładem Twojej miłości dla każdego, kogo spotykamy. Liczą się dla ciebie, mają znaczenie dla mnie. Amen Przyjdź i dołącz do mnie na mojej stronie z blogiem 50 Days of Pray