Stephen Moyer przyznaje, że uwielbiał robić sceny seksu „True Blood”
Jako seksowny wampir Bill Compton, Stephen Moyer pojawił się w ponadprzeciętnej liczbie nagich scen seksu w hicie horroru HBO True Blood , ale czy podobało mu się ich kręcenie?
Tak, bardzo, twierdził podczas występu na Oglądaj na żywo, co się dzieje , co zaskoczyło gospodarza Andy'ego Cohena.
Powiązane: Stephen Moyer opowiada o ojcostwie
Nie powinieneś mówić, że lubisz robić sceny seksu, powinieneś powiedzieć: Och, to naprawdę trudne, wiesz, z oświetleniem, a kamerzyści i operatorzy boomu wszyscy patrzą, ale nigdy tego nie miałem, mówi nieskrępowany aktor. Po prostu lubię je robić.
Oczywiście nie zaszkodziło mu to, że wiele jego scen erotycznych było z gwiazdą i ostatecznie żoną Anną Paquin, a on wspomina swoją ulubioną scenę seksu z Billem-Sookie.
Powiązane: Flashback True Blood - pierwszy wywiad ET Canada z Anną Paquin i Stephenem Moyerem
Czy mogę być dość niegrzeczny? Ten, w którym padłem na żonę, a potem ugryzłem ją w szyję, włożyłem krew do jej ust i ponownie ją wyssałem, mówi ze śmiechem.
Ze wszystkich tych scen seksu na ekranie z Paquinem, pyta Cohen, czy rzeczywiście była to prawdziwa okazja?
Nie, mówi Moyer, ale pomyśleliśmy o tym.
Powiązane: Anna Paquin i obsada True Blood pożegnali się emocjonalnie ze swoimi fanami
myśląc o u cytatów dla niego
Robiąc się romantycznie, Moyer ujawnia również, że wiedział, że Paquin był tym, który wkrótce po tym, jak zaczęli ze sobą współpracować: W trzecim lub czwartym dniu - och, to zabrzmi tak głupkowato - ale wiedziałem, że chcę spędzić z nią resztę życia, mówi, przyznając, że atrakcyjność wydarzyła się naprawdę w ciągu kilku sekund i po prostu stała się rzeczą.