Mark Hamill wrzucił swój aktualny numer telefonu do pierwszego filmu „Gwiezdne wojny”
Pierwszy film o Gwiezdnych wojnach, później przemianowany A New Hope, zawiera bardzo specjalną serię cyfr: rzeczywisty numer telefonu Marka Hamilla.
trudno pożegnać się z cytatami
Redaktor Marvela, Jordan D. White, zamieścił na Twitterze kilka starych cytatów z aktora, który grał Luke'a Skywalkera w przebojowej serii science-fiction.
We fragmencie Hamill omawia improwizacyjne aspekty filmu, w tym scenę, w której postacie próbują uciec z gigantycznej zgniatarki śmieci, zanim je spłaszczy.
POWIĄZANE: Mark Hamill był w „Mandalorianinie” i nikt nie wiedział
W scenie, w której próbujemy wydostać się ze śmietnika, miałem powiedzieć: „Threepio, otwórz…” i podać ten długi numer seryjny, wyjaśnił Hamill.
Więc od początku planowałem powiedzieć „2”, aby mój [własny] numer został na zawsze zachowany na filmie, dodał.
Ale sposób, w jaki scena została zablokowana tego dnia, nie byłam w pobliżu drzwi - więc Harrison [Ford] musiał powiedzieć kwestię i zaczął robić jego liczba i to mnie naprawdę rozpaliło, przyznał Hamill.
Powiedziałem mu: „No, powiedz moje, pomyślałem o tym!” Ale on robił swoje i oszalałem, kontynuował.
W końcu Hamill był w stanie przekonać swoją towarzyszkę. W końcu Harrison przeczytał mój numer i powiedział: „Teraz szczęśliwy, wielkie dziecko?” Wspomina Hamill. I śmiałem się, bo czułem się oszukany, bo zachowywałem się jak dwulatek.
To był… to był jego NUMER TELEFONU?!? pic.twitter.com/LOaEbrnK4m
- Jordan D. White (@ cracksh0t) 20 lipca 2020 r
Kliknij, aby wyświetlić galerię Gwiazdy, które są fanami „Gwiezdnych wojen”
Następny slajd
