John Travolta opowiada o Death Of Son Jett: „Nie wiedziałem, czy zamierzam to zrobić”
John Travolta otwiera się na najbardziej bolesny okres w swoim życiu, tracąc syna Jetta, który miał zaledwie 16 lat, kiedy zmarł po napadzie padaczkowym w 2009 roku.
Rozmowa z My Weekly , 64-letni aktor spogląda wstecz na ten mroczny czas.
Śmierć Jetta, mówi Travolta, była najgorszą rzeczą, jaka kiedykolwiek wydarzyła się w moim życiu. Nie wiedziałem, czy mi się uda.
ZWIĄZANE Z: Kirstie Alley wyznaje, że „prawie uciekła i wyszła za mąż” Johna Travolty
kiedy mężczyzna mówi ci, że cię kocha
On przypisuje Church of Scientology pomoc jemu i żonie Kelly Preston (56 lat) w tym niewyobrażalnie trudnym okresie.
„Kościół nigdy nie opuszczał nas przez dwa lata” - dodaje Travolta. Nie wiem, czy dałbym sobie radę bez ich wsparcia. Nasz kościół jest najważniejszą rzeczą, która utrzymuje nas na ziemi.
Prawie dziesięć lat później mówi, że utrata syna sprawiła, że para nigdy nie straciła z oczu znaczenia rodziny.
POWIĄZANE: Kelly Preston wymienia „najlepsze części” bycia żonaty z Johnem Travoltą
Nasze dzieci bardzo mocno interesują się życiem. Ich przyszłość jest dla nas bardzo ważna, wyjawia ich 18-letnią córkę Ellę i 8-letniego syna Benjamina.
Są inteligentnymi dziećmi i radzą sobie dobrze, ponieważ zachęca się je do stosowania tego, czego się uczą, kontynuuje. Ella zarabia na życie jako aktorka. Jesteśmy z niej bardzo dumni. Jest staroświecka, elegancka i utalentowana w sztuce.
Po ślubie w 1991 roku para zdradza również sekret udanego małżeństwa. Wybraliśmy odpowiednich ludzi i [zachowujemy] uczciwość, [komunikujemy się] i [meldujemy] się ze sobą, mówi Preston. Związek się nie zdarza. Musisz nad tym popracować. Musisz sprawić, by było to zabawne i tym się zajmujemy.
Kliknij, aby wyświetlić galerię Najbardziej pamiętne role Johna Travolty w telewizji i filmie
Następny slajd