Ludzkość
Czasami życie może przybrać nieoczekiwane zwroty i zmusić cię do ponownej oceny tego, gdzie myślisz, że jesteś w swojej podróży. Był taki czas w przeszłości, kiedy postrzegałem ten rodzaj wtrąceń w życiu jako utrapienie, przeszkodę, niesprawiedliwość. Coś, co przeszkodziło w moich planach i uczyniło moją wizję niewiarygodną. Przez lata (po wielu przeszkodach) wykonałem wiele poszukiwań duszy, uczenia się i wewnętrznej pracy i nie zdając sobie z tego sprawy, wyruszyłem w podróż autentyczności i połączenia z moją boską naturą. Takich, że teraz nie ma miejsca na uciążliwości, przeszkody czy niesprawiedliwości. Zamiast tego stały się krzywymi uczenia się, wizjami, pit-stopami i lekcjami. NIGDY nie przestaję zadziwiać synchronicznością w życiu, ale zauważam je tylko w otwartości i przebudzeniu na te energie. Nigdy nie zgodzę się na pranie mózgu związane z pozytywnym myśleniem. Subskrybuję rzeczywistość - światło i ciemność, bo bez jednego nie znamy drugiego. Ludzkość pozostaje dla mnie największą tajemnicą ze wszystkich. A w chwili, gdy mam zamiar wyruszyć w podróż, aby poznać ludzkie zachowania i psychologię ludzi, czuję, że moje interakcje z ludźmi (niektórzy kochani, inni nie) w ciągu ostatnich dwóch lat przygotowały mnie na następny krok. Wiatry delikatnie unosiły się nade mną, a niedawny podmuch pchnął mnie mocno na ścieżkę, która jest teraz przede mną. „Jest powód, dla którego przyciągnąłeś tę energię do swojego życia i tylko ty to zrozumiesz”, powiedział mi niedawno mój dobry przyjaciel Ngombo. Bolesne, ale konieczne. „Wiem z pierwszej ręki, jak ludzie (często nieświadomie, często celowo) szukają kogoś silniejszego, bardziej uczciwego emocjonalnie, a zatem (paradoksalnie) bardziej wrażliwego niż oni sami, aby zmusić ich do wykonania dla nich całej swojej emocjonalnej pracy”. powiedział mój dobry przyjaciel Javena. Wnikliwe i oszałamiające, aby zobaczyć to wyrażone w ten sposób! Jestem tak błogosławiony, że jestem częścią zbiorowej świadomości, która myśli otwarcie i w pełni akceptuje magiczną boskość w życiu. Błogosławiony jestem również, że spotykam ludzi, czasami przejściowo, którzy otwierają mi oczy w niewyobrażalny sposób. Jestem wdzięczny i wdzięczny za wszystkie lekcje od WSZYSTKICH ludzi, których znałem lub z którymi spotkałem. Tak więc, gdy ludzie wchodzą do twojego życia, znikają, zostają, pojawiają się ponownie - tak samo powinny być lekcje, które przynoszą. Życie jest płynne - to nieustannie zmieniający się wzór energii, taniec, przedstawienie teatralne. Kiedy pochylasz się i łagodzisz pod wpływem falowania naszych uniwersalnych energii, twoje reakcje na te wpływy również stają się tańcem. Więc kiedy mówię, że powinniśmy pisać własne historie i tworzyć własną muzykę, to właśnie mam na myśli. Ludzie, doświadczenia, wyzwania, a nawet zwycięstwa już mnie nie utwardzają. Kiedy stwardniejemy, wywołujemy ból, chorobę, dolegliwości, konfrontację, jadowitość i cierpienie w różnych formach. Są to siły ciężkie, dzielące, pochłaniające - odbierają życie. Ostateczna moc pochodzi ze zrozumienia i przyjęcia wyższych form świadomości dostępnych dla nas wszystkich - akceptacji, odwagi, chęci, miłości, radości i pokoju. Są to lekkie, kompletne i energetyzujące formy świadomości, których przy odpowiednim uścisku nikt ani nic nie może złamać. Bo nie ma co złamać. Zmiękczają jak trawa morska pod wiatr. Tam nie ma ciężaru. Nic cię nie powstrzymuje. Tak więc, kiedy ludzie próbują zranić lub okaleczyć, są to odbicia ich własnych niższych form świadomości podczas zabawy. Odzwierciedlają własne niepowodzenia i obawy przed innymi. Jeśli nie jesteś w zgodzie z magicznym tańcem życia, możesz popełnić błąd zranienia lub złamania się pod wpływem kogoś innego. Obserwuj sprawcę, obserwuj energię. Daj mu światło i miłość, bo w tych chwilach „niesprawiedliwości” potrzebują tego bardziej niż ty. Jak powiedział wielki Mahatma Gandhi: „Nie wolno wam tracić wiary w ludzkość. Ludzkość jest oceanem, jeśli kilka kropel oceanu jest brudnych, ocean się nie brudzi ”.
Śledź mnie na consciouslyart.wordpress.com