Wdowa Eddiego Van Halena, Janie Liszewski opłakuje swojego zmarłego męża: „Moje serce i dusza zostały rozbite”
Janie Liszewski, wdowa po legendzie rocka Eddie Van Halen, udostępniła w środę na Instagramie wpis upamiętniający zmarłego męża.
POWIĄZANE: Jon Bon Jovi składa hołd Eddiemu Van Halenowi: „Był innowatorem”
„Mój mąż, moja ukochana, mój Peep” - napisała wraz ze zdjęciem stóp tej pary, kiedy razem relaksowali się na plaży. Moje serce i dusza zostały rozbite na milion kawałków. Nigdy nie wiedziałem, że można wypłakać tyle łez lub poczuć tak niesamowity smutek.
Zobacz ten post na InstagramieWpis udostępniony przez Janie Liszewski „Van Halen (@janievanhalen) 7 października 2020 o 6:30 czasu PDT
Van Halen zmarł we wtorek rano w wieku 65 lat po kilku latach walki z rakiem gardła.
Nasza wspólna podróż nie zawsze była łatwa, ale w końcu zawsze łączy nas więź i miłość, która zawsze będzie - pisał Liszewski. Pożegnanie jest najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek musiałem zrobić, więc zamiast tego mówię od tak dawna, że wkrótce znów cię zobaczę w miejscu bez bólu i smutku.
POWIĄZANE: Była żona Eddiego Van Halena, Valerie Bertinelli, honoruje go serdecznym hołdem
Dodała, odnosząc się do ich psa: Proszę uważaj na Kody i mnie. Kochamy cię i bardzo za tobą tęsknimy.
Liszewski i Van Halen pobrali się w 2009 roku. Wcześniej był żonaty z Valerie Bertinelli, z którą miał syna Wolfganga Van Halena (29 lat).
Wolf udostępnił zdjęcie swojego i jego taty na Instagramie w środę, dzień po ogłoszeniu śmierci ojca w mediach społecznościowych z łamiącym serce hołdem.Nie mogę uwierzyć, że muszę to napisać, ale mój ojciec, Edward Lodewijk Van Halen, przegrał dziś rano swoją długą i żmudną walkę z rakiem, pisał Wolf, kontynuując: Był najlepszym ojcem, jakiego mogłem kiedykolwiek prosić. Każda chwila, którą dzieliłem z nim na scenie i poza nią, była prezentem. Moje serce jest złamane i nie sądzę, żebym kiedykolwiek w pełni wyzdrowiał po tej stracie. Tak bardzo cię kocham, tato.
boli, ale nadal w miłości cytatyZobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Wolfa Van Halena (@wolfvanhalen) w dniu 7 października 2020 r. o godzinie 10:14 czasu pacyficznego
Zobacz ten post na InstagramieWpis udostępniony przez Wolf Van Halen (@wolfvanhalen) 6 października 2020 o 12:26 czasu PDT
Kliknij, aby zobaczyć galerię In Memoriam: Remembering Eddie Van Halen
Następny slajd