Ava Sambora pochwala tatę Richiego Samborę za postawienie rodziny przed Bon Jovi: „On pokazał się każdemu”
Richie Sambora spogląda wstecz na swoją decyzję o opuszczeniu Bon Jovi.
61-letni gitarzysta, który opuścił zespół w 2013 roku, usiadł razem z Ludzie czasopismo na nowy wywiad i otworzył się na temat jego odejścia, przyznanie się rodziny wpłynęło na jego decyzję.
Sambora jest ojcem 23-letniej Avy, którą dzieli z byłą żoną Heather Locklear.
POWIĄZANE: Richie Sambora broni decyzji o opuszczeniu Bon Jovi w 2013 roku: „Zerwanie jest trudne”
Oczywiście nie była to popularna decyzja, ale tak naprawdę nie było prawie żadnego wyboru. „Miałem dużo świadomej pracy związanej z moim życiem osobistym”, przyznał rockman. Przeszliśmy razem wiele rzeczy. To był czas psychologicznej troski dla rodziny… Wiesz, nie jestem aniołem. Ale zdałem sobie sprawę, że Ava potrzebowała mnie w tym momencie.
coś naprawdę słodkiego do powiedzenia twojemu chłopakowi
Rodzina musiała być pierwsza i tak się stało.
Ava wyraziła, jak niesamowity jest jej tata na osobnej czacie Ludzie .
Ava podzieliła się tym, że zawsze był dla mnie takim kamieniem w moim życiu. Zawsze wspierał mnie i wszystkie moje marzenia… Mój tata kocha mnie każdą uncją siebie i mam szczęście, że jestem jego córką.
Twoje tak niesamowite cytaty dla niejPojawiał się na każdym meczu piłkarskim, na którym byłam cheerleaderem, na każdym recitalu tanecznym, na którym występowałam, i na wszystkich szkolnych zajęciach bez względu na to, jak daleko musiał podróżować, szczegółowo opisała. Przyleciał nawet z Australii, aby zaskoczyć mnie moim kotylionem do tańca ojciec-córka.
POWIĄZANE: Richie Sambora „nie żałuje”, że odszedł od Bon Jovi, aby zostać tatą na pełny etat
Sambora odniósł się również do swojego wcześniejszego uzależnienia od środków przeciwbólowych i alkoholu. Dwukrotnie był na odwyku, w 2007 i 2011 roku.
Mój Panie, kiedy patrzę wstecz i zaczynam wymieniać trasy… 18 i pół miesiąca w trasie, 52 kraje. To jest jak, łał . Naprawdę był czas na przerwę. Zrobiliśmy to 14 razy w ciągu 31 lat.
Ale teraz wszystko jest na miejscu dla Sambory: mam szczęście, że mam niesamowity związek z moją córką… Jestem bardzo, bardzo dumny z niej i ze sposobu, w jaki się okazała. To niesamowita młoda kobieta ze świetlaną przyszłością. Jest po prostu oddana temu, by być dobrą osobą. I ona jest.