Doskonalenie Siebie
Czy popełniasz te 11 błędów w medytacji?
Czy medytujesz?
Ja robię. A medytacja jest dla mnie jak pamiątka.
I pewnego dnia trochę się zmartwiłem.
Nie czułem dużej różnicy. Nie czułem się spokojny i spokojny, jak powinienem.
Właściwie nic nie czułem.
Nic się nie zmieniło. Nadal byłem tą drażliwą, przygnębioną osobą, którą byłem. Medytacja wydawała się stratą czasu.
Później byłem zszokowany, gdy odkryłem, ile błędów popełniłem.
Chcę, abyś unikał tych błędów, abyś mógł skutecznie medytować, nie tracąc również czasu.
- Dla początkujących. Zdecyduj się na medytację, gdy jesteś spokojny i czujesz się swobodnie. Nie jest dobrym pomysłem dla początkującego medytującego, aby ćwiczyć zaraz po pracowitym dniu w pracy, co utrudnia koncentrację.Jeśli chcesz medytować po stresującym dniu, zrób wcześniej krótką drzemkę. z drugiej strony ważne jest, aby dowiedzieć się jak najwięcej o umyśle. Wtedy warto od czasu do czasu medytować, na przykład w stanie zmęczenia, złości lub stresu. Ma to na celu zapoznanie się z różnymi stanami psychicznymi.
- Nie akceptujesz tego, co cię rozprasza. Nienawidziłem rozpraszania się. Używałbym zatyczek do uszu, zamykał drzwi i krzyczał na wszystkich, żeby się zamknęli, zanim zacznę medytować. Jak najbardziej, zminimalizuj rozproszenie uwagi. Ale zdaj sobie sprawę, że bez względu na to, co zrobisz, coś będzie ci przeszkadzać. Jeśli jesteś taki jak ja, stajesz się bardziej zirytowany za każdym razem, gdy ktoś cię rozprasza lub przerywa. To przynosi efekt przeciwny do zamierzonego. Głównym celem medytacji jest obserwowanie rozproszeń, gdy się one pojawiają i nie dać się im ponieść. Rozpraszanie się jest częścią praktyki. Kiedy to zrobisz, poczujesz się znacznie bardziej wyluzowany, a wszystko inne będzie się układać.
- Poszukujesz ucieczki w medytacji. Kiedyś nadużywałem medytacji, aby stłumić moje silne negatywne uczucia. Dopóki koncentrowałem się tylko na oddechu, mogłem powstrzymać się od myślenia o swoich problemach, ale potem nauczyłem się, że skupienie nie jest młotem tłumienia, to promień światła. Światło twojej medytacyjnej świadomości wywoła twoje problemy w formie myśli. Twoim zadaniem jest stawienie im czoła i zneutralizowanie ich w trakcie tego procesu. Kiedy pojawią się silne uczucia, skup swoją uwagę na tych uczuciach, zanim powrócisz do skupienia, w przeciwnym razie tłumisz emocje ze szkodą dla zdrowia psychicznego. Obserwuj to uczucie, pozwól mu rosnąć, a rozpuści się naturalnie.
- Ocena medytacji. „Medytacja dzisiejszego poranka była niesamowita”. „Wczorajsza medytacja była do niczego”. „Medytacje z zeszłego tygodnia były OK.” Przestańcie nazywać swoje medytacje i porównujcie je ze sobą! Za pięć lat nie będzie żadnej medytacji, która wyróżniałaby się jako niewiarygodna - lub okropna, ale uczucie, które będziesz mieć jako całość podczas medytacji przez tak długi czas, będzie zauważalnie i pozytywnie inne niż to, które masz teraz.
- Czas trwania medytacji. Nie zmuszaj się do wielogodzinnej medytacji. Lepiej jest robić krótkie przerwy i od czasu do czasu rozprostować nogi. Ci z Was, którzy mają czas i motywację, ćwiczcie przez chwilę rano, po południu i wieczorem. Jeśli naprawdę chcesz robić postępy w swojej praktyce, wybierz jakość, a nie ilość.
- Szukasz perfekcji. Boisz się przegapić medytację. Albo otoczenie musi być idealnie ciche, ciemne lub wolne od rozpraszania uwagi, abyś mógł skutecznie medytować.Aby uwolnić się od ciężaru doskonałości, spróbuj celowo medytować w hałaśliwych i rozpraszających miejscach. na większość odgłosów i rozrywek.
- Nie trzymasz się jednej techniki medytacji wystarczająco długo. Chociaż powinieneś odkrywać różne techniki, unikaj ciągłego zmieniania. Jeśli to zrobisz, nie będziesz wystarczająco zaznajomiony z techniką i nie będzie wystarczająco dużo czasu, aby korzyści z niej wynikały. Ćwicz technikę, dopóki nie poznasz jej na wylot, zanim zdecydujesz, czy powinieneś przejść dalej, czy nie. . Wyjątkiem jest to, że jeśli medytacja wyraźnie sprawia, że czujesz się nieswojo fizycznie lub psychicznie, powinieneś natychmiast przerwać.
- Masz nierealistyczne cele. Wiele razy ludzie, którzy dopiero rozpoczynają medytację, wchodzą w to z ogromnymi oczekiwaniami. Słyszą niesamowite historie sukcesu joginów, którzy odnaleźli swoją formę nirwany, lub ludzi, którzy wyleczyli się z różnych dolegliwości psychicznych. Wychodzenie z wieloma oczekiwaniami przebiega równolegle do tego, o co chodzi w medytacji.
- Traktuję to jak pogotowie. Czy medytujesz tylko w dramatycznych dniach? Jeśli tak, to za dużo przypisujesz mocy medytacji, która nadal może być skuteczna, ale pamiętaj, że medytacja to mniej medycyny ratunkowej i bardziej profilaktyczna konserwacja. Czekanie, aż naprawdę będziesz jej potrzebować, ostatnia rzecz, na którą będziesz czuć, że robienie jest medytacją i, jak na ironię, wydaje się, że nie działa wystarczająco szybko lub nie jest wystarczająco skuteczne w środku całego dramatu.
- Mając program. Wchodzisz w swoje medytacje z listą rzeczy do zrobienia: „Muszę znaleźć rozwiązanie tego problemu” lub „Chcę się później poczuć w ten szczególny sposób”. Te oczekiwania faktycznie działają wbrew twoim zainteresowaniom, ponieważ zachowują twój umysł w trybie osądzania, szczególnie jeśli to, co chcesz się wydarzyć, nie wydarzy się. To, co naprawdę się dzieje, to inteligencja twojego ciała, a ty jesteś jedynie moderatorem tego doświadczenia. Pozwól swojej inteligencji wykonać swoją pracę i po prostu usiądź wygodnie i ciesz się jazdą.
- Zwróć uwagę na te „błędy” i nie poddawaj się. Jeśli zauważysz, że gubisz się w odpowiedzi na którykolwiek z tych błędów w medytacji, nie przejmuj się tym, po prostu obserwuj je i wróć do domu, aby rozpocząć wybraną praktykę. To naprawdę takie proste.