Alkohol zrujnował mi życie (kropka)
Życie z depresją jest trudne. Trudno jest spróbować wyjaśnić to innym, którzy nigdy nie doświadczyli bólu w klatce piersiowej i bicia serca oraz przytłaczającej potrzeby płaczu. Kiedy masz depresję, wszystko jest trudne, od rozmowy z partnerem, opieki nad dziećmi, do cholery, nawet bycie w sklepie z nieznajomymi jest trudne. Depresję można opisać jako chorobę emocjonalną, która tkwi w całej głowie, ale jeśli twoje serce boli, ponieważ powstrzymujesz łzy, to jest to fizycznie bolesne. I wyczerpujące. Sen to jedyny czas, kiedy nie ma bólu, a nawet wtedy, czasami jest też w twoich snach. Czasami myślę, że powinienem poważnie zająć się piciem alkoholu. Ale potem mój mózg włącza się i mówi, że nie, tak czy owak jesteśmy w tym kłopotliwym położeniu.
Widzisz, mój ojciec, niech spoczywa w pokoju, bardzo go kochałem, całe życie był alkoholikiem. W ogóle nie miałem z nim prawdziwego związku. W moim dzieciństwie był tak zły, że budził się w sobotę, upijał się około 10 rano, kładł się spać, budził o 14, znowu się upijał, kładł się spać i budził się o 20:00, krzycząc na matkę o jedzenie. Nie zamierzam nawet powtarzać przekleństw i emocjonalnego znęcania się, które miały miejsce, gdy nie spał. Bo cóż, nie żyje już 4 lata, a jego alkoholizm wciąż mnie dotyka. Więc naprawdę nie chcę o tym rozmawiać. W każdym razie jeszcze nie.
Kiedy miałem około 9 lat, mój ojciec zaczął mówić do mnie takie rzeczy, jak: wow, znowu jesz? I nie zjem tego wszystkiego Nik .. Ale rzecz w tym, że nie jem dużo, w każdym razie nie. Widział, jak jem śniadanie pomiędzy jego okresami picia i czuwania, a potem budził się ponownie, aby przynieść drugą butelkę dnia, a my byliśmy w kuchni, robiąc lunch, i mówił: wow, nadal jesz !! A potem zasypiał i budził się przy kolacji i oczywiście dla niego, nadal jadłem !! W rezultacie nabrałem naprawdę niezdrowego stosunku do jedzenia i zacząłem jeść coraz więcej, aby uśmierzyć ból. Nie mówię, że to jego wina, że przez większość swojego życia miałem nadwagę, ale podczas licznych sesji terapeutycznych mówię o tym, naprawdę myślę, że odgrywa to dużą rolę. I chociaż mówił mi te rzeczy jako dziecko, nie może ich cofnąć. Takich rzeczy nigdy nie można nie usłyszeć. Kiedy słyszysz to od tak wczesnego dzieciństwa, aż do dorosłości, staje się taśmą w twojej głowie, głosem stojącym za twoim myśleniem. To jest we mnie zakorzenione.
Chociaż jako dziecko byłem chudy, ciągle słyszałem, że jem za dużo. Tak dobrze, jeśli według niego już to robiłem, równie dobrze mógłbym zrobić to naprawdę. Dobrze? Rezultat jest taki, że mam dziś znaczną nadwagę. Ale nie chorobliwie, mam pracę, dzieci i dużo biegam, ale jestem wyczerpany. Fizycznie i mentalnie. I z tego powodu przygnębiony.
W żadnym wypadku nie winię go za to, gdybym to zrobił, mógłbym winić moją mamę za to, że została z nim przez te wszystkie lata, mogłem winić gospodarkę, że moja mama nie ma lepszej pracy i nie stać jej na to zostawić go i posunąć się dalej i powiedzieć, że to wina moich dziadków, że moja mama nigdy nie pójdzie do college'u i nie zdobędzie lepszego wykształcenia, żeby dostać lepszą pracę, obwinianie mogło po prostu trwać i trwać. Mówię tylko, że to mnie zrujnowało. Dobrze mnie zdeptał.
Jest też aspekt, że dzieci, które mają rodzica alkoholika, mają również skłonność do rozwijania uzależniającej cechy osobowości. Nie wiem, pomyślmy o tym. W formie punktowej.
Kiedy znajduję piosenkę, którą lubię, dosłownie słucham jej całymi dniami, a nawet tygodniami. Ani jednego albumu, ani jednego artysty, ani jednej piosenki !! powtarzane przez cały dzień, plus 30 razy dziennie. Czy ktoś powtarza słodkie sny? https://strawberrycat.wordpress.com/2017/04/21/sweet-dreams-on-repeat-anyone/
Od 20 lat nie nosiłem niczego poza czarnymi spodniami i dżinsami! Kiedy będzie mi wygodnie, kupię 3 sztuki. Pójdę do sklepu i kupię 3 dokładnie takie same przedmioty, więc gdy jeden się zestarzeje i nie będzie już można go nosić, będę miał inny jako kopię zapasową.
Używam tej samej torebki od 10 lat, a kiedy się zepsuje, upewniam się, że zamówiłem inną, dokładnie taką, jaka jest przez Internet.
Był czas, kiedy ja też piłem, kiedy byłem nastolatkiem. To też wymknęło się spod kontroli, dopóki naprawdę poważny wypadek samochodowy nie postawił mnie na swoim miejscu. Nie piję teraz dużo, poza rzadkim kieliszkiem wina.
Jadąc do domu mam określoną drogę, którą lubię jeździć i nie mogę zboczyć z trasy, inaczej czuję się wytrącony z równowagi.
Ser Feta !! Muszę powiedzieć więcej. Mogę zjeść krążek sera feta ze wszystkim, samodzielnie, o każdej porze dnia (ok, więc nie wiem, czy to cecha, ale ser!).
Curry, o moje słowo. Śniadanie, Lunch i Kolacja, a następnego dnia i następnego dnia i znowu następnego dnia. To doprowadza męża do szaleństwa. Po prostu nie mam dość curry. I nigdy się tym nie męczę.
A potem jest cała sprawa z jedzeniem, cóż, kiedy jest mi smutno, zjem coś. Jak koło fety, bo powtarzalność akcji uspokaja mnie.
Mam 33 lata i wciąż próbuję wymyślić, jak przerwać te cykle i wiem, że jeśli tego nie zrobię, wpłynie to na trzecią generację. Jak bomba atomowa, działa na nich już wiem, ponieważ nie mogę być tak aktywny, jak chciałbym być z moimi dziećmi, nie mogę wędrować (z powodu stalowego pręta w biodrze, po wypadku samochodowym, który miałem podczas picia i jazdy, bo alkohol mnie złapał i próbował wciągnąć), nie mogę biegać, grać w piłkę nożną… i tych wszystkich aktywnych rzeczy, które desperacko chcę z nimi robić.
Wiem, że to wszystko, nad czym muszę popracować w życiu, ale to taśma w mojej głowie mówi mi, że kiedy czuję się nieswojo, aby zrobić coś, co wiem, uszczęśliwia mnie. Jakby zjeść krąg sera feta. Jak to wyłączyć?